Info
Suma podjazdów to 10117 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Sierpień1 - 3
- 2015, Lipiec2 - 1
- 2015, Maj1 - 0
- 2014, Maj1 - 1
- 2014, Kwiecień1 - 1
- 2013, Sierpień1 - 0
- 2013, Lipiec4 - 1
- 2013, Czerwiec10 - 4
- 2013, Maj12 - 4
- 2013, Kwiecień13 - 6
- 2013, Marzec10 - 2
- 2013, Luty6 - 0
- 2013, Styczeń11 - 0
- 2012, Sierpień1 - 2
- 2012, Lipiec5 - 11
- 2012, Czerwiec5 - 3
- 2012, Maj8 - 1
- 2012, Kwiecień4 - 3
- 2012, Marzec2 - 0
- 2011, Czerwiec2 - 0
- DST 15.30km
- Czas 00:26
- VAVG 35.31km/h
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Czasówka w Wilkszynie
Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 17.06.2012 | Komentarze 1
dst: 15,3
t: 26:24
avs: 34,77
rank: 12/22
Troszkę mieszane uczucia, bo w pierwszej miejscowości na trasie źle skręciłem przez co nieco straciłem, ale i tak jest nieźle.
Oczywiście Chris dowalił do pieca z drugim czasem, chociaż gdy chwalił go zwycięzca to Krzysiek chyba był lekko niezadowolony z wyniku:P
Super atmosfera no i wiem, że za te 20 zł się opłacało: banan, picie, lampka, koszulka i oznakowanie trasy oczywiście.
Czasówka będzie się odbywać co ok. 2-3 tyg. po tych samych drogach. Następnym razem też się pokaże chyba, że pojadę w Gorzowie..
Parę fotek:
Biuro wyścigu w Wilkszynie
Chris
Zwycięzca...
- DST 71.90km
- Teren 48.90km
- Czas 02:31
- VAVG 28.57km/h
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Poźno z Chrisem na wzgórzach
Czwartek, 14 czerwca 2012 · dodano: 14.06.2012 | Komentarze 0
Trochę późna pora, bo 19.15, ale lepiej we 2 niż samemu. Dzięki Bogu,że spadł deszcz i zaczeliśmy wracać z treningu, bo chłopak mnie strasznie wymęczył. Byłem prze szczęśliwy, kiedy zobaczyłem cmentarz w Pasikurowicach. Mam nadzieję, że różnica między nami będzie się tylko zmniejszać.
- DST 173.00km
- Teren 149.68km
- Czas 06:10
- VAVG 28.05km/h
- VMAX 55.00km/h
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Przełęcz Jugowska
Sobota, 9 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 0
Bez wcześniejszego planowania wpadłem na pomysł wypadu na jedną z przełęczy w Sowich Górach. Tak więc do sklepu, a potem szybki rzut okiem na mapę jak tu jechać. Stanęło na trasie Wysoka-Wilczków-Ręków-Tąpadła-Dzierżoniów-Jugów.
Wiatr na twarz, ale liczyłem, że z powrotem będzie w plecy non stop..
Po wyjeździe z Pieszyc ukazał mi się piękny widok.
Koniki:)
Bardzo ładna okolica, szkoda, że dalej na podjeździe nie było ani jednego takiego miejsca, żeby nie przeszkadzały drzewa w cyknięciu fotki.
Chyba nie mam zdjęcia swojego sprzętu w lepszej scenerii.
No i w końcu na szczycie (cudny asfalt muszę powiedzieć^^). Kilka minut przerwy. A potem do Wrocka. Niestety w połowie drogi zmienił się kierunek wiatru przez burzę, która szła od zachodniej strony.
I tak jestem bardzo zadowolony, bo to mój pierwszy tak długi przejechany dystans.
- DST 49.00km
- Teren 37.00km
- Czas 01:48
- VAVG 27.22km/h
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Wypad po zajęciach
Czwartek, 31 maja 2012 · dodano: 01.06.2012 | Komentarze 0
o 19 na rowerze przez sprawy pwr, więc tylko na chwilę mogłem wyskoczyć poza miasto.
- DST 64.00km
- Czas 02:33
- VAVG 25.10km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Perpetum Mobile
- Aktywność Jazda na rowerze
Nad jeziorkiem
Niedziela, 27 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 0
Pogoda za oknem, słaby wiaterek więc idealne warunki żeby gdzieś się przejechać. Wpadłem na pomysł, żeby nawiedzić jeziorko w Laskowicach. Niestety znajomi w tym czasie mieli sesję, uczyli się, byli z dziewczyną, mieli lenia etc.
Też mam sesję i co z tego? Luźne popołudnie może tylko wspomóc w nauce, ale jak widać lepiej się nudzić i przewracać strony na kwejku, fejsie w między czasie ucząc się.
- DST 71.19km
- Teren 59.19km
- Czas 02:28
- VAVG 28.86km/h
- VMAX 51.00km/h
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Po wzgórzach Trzebnickich
Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 27.05.2012 | Komentarze 0
Trochę inna trasa niż zawsze, ale dzięki temu bardziej urozmaicona.
- DST 73.00km
- Czas 02:45
- VAVG 26.55km/h
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka zamiast pracy ;s
Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 1
Miałem pracować na działce u znajomego, jednak nie wypaliło. Pojechałem na wycieczkę. Planowałem do Mietkowa nad Zalew zawitać, ale gdzieś się zgubiłem po drodze i tak wylądowałem w Krobielowicach przed tamtejszym pałacem.
- DST 96.88km
- Czas 03:17
- VAVG 29.51km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Z chrisem na wzgórzach Trzebnickich
Piątek, 18 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 0
Byłem mile zaskoczony, gdy odebrałem wiadomość od chris90accent w sprawie wspólnego treningu. Ponad dwie godzinki kręcenia w towarzystwie bardziej doświadczonego i o wiele szybszego kolarza to naprawdę dobra okazja do rozmowy oraz zadawania pytań. Takie spotkania w moim przypadku mogą zaprocentować, ale najważniejszy jest trening oczywiście.
Co prawda Chris chciał przeprowadzić rozjazd, a ja kręcić na nie co wyższych obrotach, ale tempo myślę, było nie liche jak dla mnie. Kolega chciał jechać spokojniej, bo na drugi dzień wybiera się z chłopakami w góry (ok.180km), ale z pewnością da radę:)
Długa droga przede mną, żeby chociaż zbliżyć się poziomem do niego, albo nawet tych słabszych, jednak trzeba walczyć.
- DST 36.00km
- Teren 25.00km
- Czas 01:35
- VAVG 22.74km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Po zajęciach
Wtorek, 15 maja 2012 · dodano: 15.05.2012 | Komentarze 0
Zajęcia skończyłem o 18:30 i jeśli miałem myśleć o tym, żeby wyjść na rower jeszcze, trzeba było się nieżle spieszyć. Z domku koło 19:15 wyszedłem i szybko w kierunku Krzyżanowic. Godzinka ze słońcem tylko, więc trening siłowy dzisiaj machnąłem.
Chciałbym na maraton w Lesznie skoczyć, aby te treningi nie były dla treningu, ale chyba do Czerwca będę musiał się wstrzymać :(
- DST 140.00km
- Teren 120.00km
- Czas 05:30
- VAVG 25.45km/h
- Sprzęt Fort Sprint
- Aktywność Jazda na rowerze
Dzierżoniów
Środa, 9 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 0
Nie będzie dużo czasu w tym miesiącu na taki wypad więc zdecydowałem się na wycieczkę w środę po zajęciach na Polibudzie. Dawno setki nie przejeżdżałem, ale było ok, oprócz tego, że 2 razy zresetował się licznik i nie wiem ile km tak naprawdę zrobiłem, ani w jakim tempie.